Wigilijna ryba

Wiele osób czeka na ten jeden szczególny dzień roku. Wszyscy mamy przyjemne, ciepłe i rodzinne wspomnienia z obchodów tego święta w naszych rodzinnych domach i z pewnością chcielibyśmy kontynuować tę tradycję w dorosłym życiu. Mowa oczywiście o Wigilii Bożego Narodzenia – jest to święto rodzinne, wypełnione tradycją i ciepłem domowego ogniska ale również święto szczególnie polskie ponieważ w żadnym innym kraju nie znajdziemy tylu wigilijnych tradycji. Wigilia jest obchodzona od bardzo wielu lat, szczególne miejsce zaś zajmują wigilijne potrawy przygotowywane właśnie na tę uroczystą kolację.
Niektóre z nich jemy tylko raz w roku. Do takich tradycyjnych potraw możemy zaliczyć zupy (w zależności od regionu grzybową, barszczyk lub zupę rybną), pierogi z kapustą i grzybami, kluski z makiem czy ryby. Wigilijną rybą, kojarzącą się z tym dniem najczęściej, jest karp. Karpia możemy przyrządzić na kilka sposobów: w galarecie czy po żydowsku jednak najczęściej na naszych stołach pojawia się karp smażony w panierce.

Tradycja od wielu lat

Karp jest podawany w naszym kraju od wielu lat chociaż kojarzy się go niemal wyłącznie z czasami Polski Ludowej, kiedy jego hodowla była bardzo popularna i rozpowszechniona. Karp stał się wówczas rybą tanią i wybieraną najczęściej, każdy mógł sobie na nią pozwolić.
Niewielu wie jednak, że ryba ta była jedzona o wiele wcześniej, pojawiała się na stołach już w późnym średniowieczu. Hodowlę karpia na ziemiach polskich zapoczątkowali mnisi a głównym powodem dla którego to zrobili były poważne braki ryb morskich. Przyklasztorne stawy dawały możliwość hodowli wystarczającej ilości ryb tak aby zaspokoić potrzeby całego klasztoru. Ryby były wówczas drogie i trudno dostępne dlatego pojawiały się na stołach najzamożniejszych osób – również książąt czy bogatych właścicieli ziemskich.

O czym należy pamiętać

Dzisiaj karpia znajdziemy bez większych trudności w większości marketów i sklepów rybnych. Przed Bożym Narodzeniem pojawiają się także na targowiskach. Jeszcze kilka lat temu najpopularniejsze były karpie żywe, dziś możemy wybierać spośród ryb już sprawionych i gotowych do przyrządzenia filetów. Dobrym wyborem będzie karp ekologiczny, z naturalnej hodowli. Wśród wad karpia wiele osób podkreśla nadmiar ości oraz nieapetyczny posmak lub zapach. Tego posmaku możemy się pozbyć mocząc rybę w mleku. Ponadto mięso będzie smaczniejsze i delikatniejsze. Jedzmy karpia częściej niż tylko w Wigilię bo to pyszna i bardzo zdrowa ryba.