Jeśli ktoś postanowił zainwestować w kupno papugi i chciałby zająć się ich hodowlą to bardzo dobry pomysł. Pod warunkiem, że wiemy wszystko o tych ptakach. Wiadomo, że muszą mieć zapewnione odpowiednie warunki w domu. Trzeba też poświęcać im bardzo dużo uwagi i czasu. Szczególnie jeśli wybierzemy gadające papugi. Niniejszy artykuł ma za zadanie szczególnie przedstawić jak przygotować papugę do transportu.
Transport papug
Jak już zakupimy papugę, czy to w sklepie zoologicznym czy u specjalnego hodowcy to powinniśmy zabrać ze sobą coś w czym będziemy ją przewozić. Wiele osób się właśnie zastanawia w czym jej będzie najlepiej. Zdecydowanie najczęstszym sposobem na ich przewożenie jest zwykły karton lub pudełko. Trzeba jednak pamiętać, że muszą być w nim dziurki, tak by miały swobodny dostęp do świeżego powietrza. Na pewno nie poleca się do przewożenia klatek. Dlaczego? Po pierwsze klatki są często źle dopierane do wielkości papugi. Dużo ludzi małe papugi przewozi w dużych klatkach. A to niewybaczalny błąd. Głównie dlatego, że w ten sposób papugi się bardzo stresują, a na dodatek podczas transportu mogą sobie zrobić krzywdę, typ złamać skrzydełko czy zaplątać łapki. Dodatkowo w takich klatkach często są umieszczone jakieś przedmioty lub zabawki. Podczas transportu mogą się one przemieszczać co na pewno może bardzo zdenerwować papugi. A najlepiej unikać stresów. Najlepiej jest jak papuga nie widzi otoczenia podczas podróży. Wtedy to już w ogóle jest bardzo spokojna. W internecie można kupić specjalnie stworzone do tego transportery dla papug. I to też jest dość dobre rozwiązanie.
Podsumowując niniejszy artykuł warto zaznaczyć, że jeśli zamierzamy podróżować z naszą papugą to wkładając ją do kartonowego pudełka nie możemy podróżować z nią długo. Kartonowe pudełeczko jest bardzo łatwe do przegryzienia. Dzięki temu papuga może otworzyć sobie drogę ucieczki. Zatem jeśli planujemy dłuższą podróż warto zainwestować na przykład w terra-box. Tak jak było wcześniej wspomniane najlepiej, aby papuga miała ciemność i nie widziała zbyt dużo. Wtedy unikniemy stresu.